Etykiety

wtorek, 12 czerwca 2012

Polska - Rosja, Euro 2012

2012.06.12



Ogladam mecz z daleka od domu, w pokoju hotelowym. Rzucilo mnie do Regensburga.....




Polska gra dobrze. Ladny czysty mecz z obu stron. Nadchodzi 38 minuta. Wasilewski na prawej stronie popelnia zupelnie niepotrzebny faul. Rzut wolny. Arszawin dosrodkowuje i ..... Przegrywamy 0:1 :(

Drugi raz po bledzie w ktory jest zamieszany Wasilewski tracimy bramke. Chcialoby sie powiedziec: Klatwa Wasilewskiego? Nic to, mamy jeszcze cale 45 minut....

Gramy dalej.

Atakujemy , bronimy sie, raz tak, raz tak....

Biegnacy prawym skrzydlem Piszczek zagrywa do Blaszczykowskiego, ktory zbiega do srodka, przyjmuje pilke, mija rywala i pieknie podkreconym strzalem w przeciwlegly rog bamki mija Malafiejewa!







GOOOOOL!!! Błaszczykowski!!!!!!!


Trio z Dortmundu. Moja podpowiedz: grasz dla Dortmundu? Mozesz strzelac. W innym przypadku podaj...


Podsumowujac:'Wszystko w naszych rekach. Teraz trzeba "tylko" wygrac z Czechami.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz