Wyszlo sloneczko o dziwo, wiec idziemy na sniadanie lzej ubrani. Malo nam glow nie urwalo. Taki wiatr sie zerwal. Szybko sniadanie i dalej w te pedy po cieplejsze ciuchy polecielismy. Tak przy okazji: na sniadanie ryba ;) Zwariowana Ameryka.
Harlem o poranku (byly prezydent Bill Clinton otworzyl tu swoje biuro po zakonczeniu prezydencji: na 125st - my mieszkamy na 123st 208 west)
Slynny teatr Apollo (no wiecie Steve Wonder, Ella Fitzgerald wystepowali tutaj) apollo
Poszlismy zobaczyc most Georga Washingtona wybudowany w roku 1931. Laczy on Nowy Jork z New Jersey. Jego przeslo liczy ponad kilometr. W 1962 roku "dobudowano" mu drugi poklad. Tak oto stal sie mostem pietrowym:)
Idziemy wzdluz rzeki w strone Manhattanu. Natrafiamy na slynny Uniwersytet Columbia. Czysto tu i ladnie, a tak niedaleko Harlemu. Szkola tu oczywiscie rowniez przyszlych prawnikow.
Kierujemy sie w dol Amsterdam Avenue do Katedry Sw. Jana. Budowa rozpoczela sie w 1892 roku. Pierwsza msza miala miejsce w 1941, Katedra miala byc neoromanska jest neogotycka. W 2001 roku wybuchl tu pozar. Budowy jeszcze nie ukonczono. Szacuje sie, ze jest wykonczona w 66 % . Moze pomiescic 5000 wiernych. Ma toalety dostepne dla wszystkich. Dzialaja, sprawdzilismy;)
Mnie szczegolnie zainteresowala ekspozycja na srodku kosciola - pewnie w Polsce by nie przeszla..
Niedaleko stoi dziwna rzezba z brazu. Nie zrozumielismy o co chodzi...
Jedziemy zobaczyc budenk ONZ. Strzeze go jakies 14 radiowozow i jeden woz dowodzenia. Ilu tajniakow nie wiem:) na przeciwko kilku Chinczykow demonstruje przeciwko rezimowi komunistycznemu w ich kraju. Maja nadzieje, ze ONZ zwroci na to uwage. Ich domy wyburzono, nie dano zadnego odszkodowania. Panstwo wybudowalo tam nowe budynki i sprzedalo bogaczom. Maja to wszystko udokumentowane na zdjeciach. Nie widac zainteresowania..
Postanawiamy przejechac sie do Brooklynu. Lezy na zachodniej czesci wyspy Long Island. Zalozone przez Holendrow bylo kiedys oddzielnym miasteczkiem. Dzisiaj jest sypialnia glownie tych co pracuja na Manhattanie. Koszt wynajecia studia do jakies 1700 dolarow miesiecznie. Wieksze mieszkania mozna wynajac za jakies 3100 dolarow miesiecznie. Ladnie tu. Szczegolnie w czesci Brooklyn Highs
Najwezszy budynek w Nowym Jorku
Odnajduje podobienstwa z Berlinem:
Brooklynski Tiergarten
ichnia Brama Branderburg
Oraz Fontanna Neptuna
Wstepujemy do jednego z Centrow Handlowych. Widzimy, ze leci wlasnie mecz Barcelona-Chelsea. Od razu glodniejemy i kibicujemy... Jutro na lotnisku ogladamy Real Madryt-Bayern Monachium;)
Wyszlo jak wyszlo i wyspiarze sa w finale ligi mistrzow. Oj niedobrze.
Musimy juz wracac. Czas pomalu sie pakowac.
I na koniec jeszcze historia pewnego aparatu. Wiecie wczoraj wieczorem zostawilismy w restauracji Sylvia's aparat fotograficzny. Wyszlismy po kolacji zmeczeni... Stalo sie. Bedac rano zapytalismy czy ktos moze zglosil, ze znalazl.. bez wiekszego przekonania oczywiscie w koncu Harlem, wiecie jak jest nie? Szefowa zmiany zainteresowala sie owszem, powiedziala, ze obdzwoni caly wieczorny personel, nawet, ze przejrzy zapis z kamer. Zostawilem numer telefonu. Obiecala, ze oddzwoni po czwartej po poludniu. Nie oddzwonila... Hmm.. Niedobrze. Poszlismy okolo 6 wieczorem. W sumie nie wiem po co, no ale poszlismy. Zapytalismy grzecznie jeszcze raz. Szefowa zmiany byla jeszcze. Przeprosila, powiedziala, ze wszystko sprawdzila, ale nic nie znaleziono. No dobrze w sumie nie mielismy wielkiej nadziei. Tylko te zdjecia.... Szkoda... Zaakceptowalismy strate. Zadnego zglaszania na policje.... O 10 wieczorem dzwoni do mnie wlascicielka. Pyta czy to ja szukam aparatu, mowie, ze tak. Ona na to, ze oddzwoni za jakas godzine. No to czekam. Po godzinie dzwoni, ze znalezli aparat. Obiecuje, ze przyjdziemy nastepnego dnia na sniadanie. Harlem...
Wspaniala wiadomosc z tym aparatem ! Ciekawe czy kupiliscie juz nowy. A moze zarzadaja okupu?
OdpowiedzUsuńcaluski i do jutra !!!!!
Aparat odebralismy bez problemow
OdpowiedzUsuńNie nie kupilismy:)
OdpowiedzUsuń